Rainy day

Znowu pada. 
Dzisiaj przedstawiam set na taki własnie dzień. Od kiedy kupiłam sobie kalosze, deszcz nie jest tak dokuczliwy. Zawsze wkurzały mnie kałuże na chodnikach i przemoknięte buty. Kalosze to fajny wynalazek. Na dodatek dostępne są przeróżne modele i kolory - każdy znajdzie coś dla siebie.
A Wy lubicie kalosze?











Sweterek wykończyłam sama

kalosze - allegro
kurtka - sklep  sportowy
parasol - "Ikea"

CONVERSATION

15 komentarze:

  1. Przyznam, że nie lubie kaloszy i nie mam, u mnie tylko mały deszczyk przeleciał a Ty masz świetną kurtkę...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaloszy nie lubię specjalnie, ale mam, nieraz sie przydają. Podobasz mi sie w takiej stylizacji naturalnej, lepiej Ci niż w jakiejś wymyślnej.
    Posiadając taką figurę, dobrze by było, byś właśnie na takie sportowe stylizacje postawiła.
    Bluzka fajna, też jedną tak sobie zrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem na TAK! też sobie zakupiłam w tym roku kalosze - turkusowe:D
    fajnie wygladasz! świetny zestaw, z humorem:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Taro, pozdrawiam cieplutko:)
      Nie życzę Ci deszczu, ale pokarz nam swoje kalosze:)

      Usuń
  4. wow kalosze i parasolka super :) bardzo pozytywny zestaw :) Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie posiadam i nielubie kaloszy, czasami jakjak jest mokro a musze wyjsc na ogrod z sunia to zakladak mezowskie kalosze, ktore jemu tez sluza do takiego celu, a na sportowo fajnie wygladasz, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Kalosze podobają mi się u kogoś, sama jeszcze nie kupiłam sobie. U Ciebie z tą parasolką wygląda rewelacyjnie. Masz świetne pomysły i stylizacje. Bardzo mi się podoba Twój blog. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dociu, bardzo dziękuję za miłe słowa:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dziękuję za miłe słowa u siebie na blogu i pozdrawiam cieplutko. :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenia mojego bloga. Jeżeli spodobało Ci się u mnie, zapraszam do obserwowania. Dziękuję za komentarz:)
Jeżeli masz ochotę napisz do mnie na sdziech@op.pl, na pewno odpiszę :)