Oświadczenie
BlackAndWhiteFashion oświadcza, że nie zmienił swoich poglądów i zamiłowań i nadal kocha i czci tylko BIEL i CZERŃ.
Dziewczyny mają tempo! Zabawa jest przednia i dlatego podjęłam kolejne wyzwanie. Dla mnie jest to trudne wyzwanie, nawet nie wiedziałam, że tak bardzo. Nie, nie chodzi o pomysł, tylko o to, że przez kilka godzin chodziłam w ... fioletowej spódnicy !!! Przyznam się Wam, że bardzo dziwnie się czułam. Myślałam, że ludzie widzą mnie w tej fioletowej spódnicy i zaczną pytać, co się stało ? Tak jak mój fotograf; stał i patrzył na mnie przez dłuższą chwile, gdy stałam przed lustrem, po czym zapytał, czy wszystko ok ? czy nic się nie stało ? o co chodzi ?
Spódnicę kupiłam specjalnie na potrzeby tego posta. Nie mam w domu nic w tym, tak modnym tego roku, kolorze. Nie szukałam też specjalnie; chodząc po sklepie wypatrzyłam ten niezwykły kolor i pomyślałam, że to znak, że powinnam podjąć kolejny challenge.
Pamiętam, że ostatnio coś fioletowego nosiłam będąc w ciąży z synem, jakieś siedemnaście lat temu. Teraz wiem, że to przez rozhulałe hormony, bo to nie jest mój kolor i nie moja bajka kompletnie.
Stylizacja
Głowna bohaterka to świetnej jakości wełniana spódnica; klasyczna, prosta. Zamiast okrycia wierzchniego, założyłam duży, gruby golf. Czarne kozaki na słupku dodały szczyptę elegancji.
Całość wykończyłam kapeluszem i sztucznym kwiatkiem.
SPÓDNICA - STEILMANN / KOZAKI - STRADIVARIUS / GOLF - NEW YORKER / KAPELUSZ - NEW LOOK / ETOLA - NN / TOREBKA - WITTCHEN
FOTO - JUNIOR
#phenomenalusinultraviolet#phenomenaluschallenge#phenomenalus#phenomenalusparticularlyinultraviolet
Fiolet z czarnym pięknie:)))ładnie rozweseliłaś całość kwiatkiem:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu :)
UsuńPozdrawiam !!!
Pięknie,klasycznie,kapelusz i kozaki,jakby z mojej szafy...hehe!!Pozdrawiam Soniu!!
OdpowiedzUsuńBo to są klasyki i powinny być w każdej szafie :)
UsuńPozdrawiam, Kasiu !!!
Ja to rozumiem ;) Te wyzwania pobudzają do wychodzenia poza strefę komfortu ;))) A stylówka zacna, zgrabna i fasonowo świetnie Ci! I widać, że kiecka porządna! ;) :)
OdpowiedzUsuńSuper to podsumowałaś. To było dokładnie to. Dla naszej zabawy mogę opuszczać moją strefę komfortu częściej. Te nasze "spotkania" jednego dnia to najlepsza nagroda. Patrząc na nas wszystkie razem, prawie polubiłam fiolet :) :) :)
UsuńPozdrawiam !!!
Kochana wyglądasz jak dama:) cudowna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko Soniu, piękna ta spódnica, fajnie, że Cię znalazła :) Tara nie może się doczekać Ciebie w tęczowym wydaniu, to dopiero fotograf zgłupieje :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńTaki fioletowy akcent nieźle zrobił czarnej reszcie zestawu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSoniu zjawiskowo wyglądasz!!! Cudowny zestaw!!! Taki w moim stylu...bo kapelusz i kwiat:)))
OdpowiedzUsuńHihihi, chwilowe złamanie zasad wyszło Ci bardzo na plus!:D
Czekam na tęczę:D:D:D
Soniu, no widzisz, czasem fajne są takie odmiany. Spódnica super i dobrze Ci w takim fasonie.
OdpowiedzUsuńJa akurat parę fioletowych ubrań w szafie posiadam, ale wiadomo, u mnie z kolei na I miejscu niebieski, tak jak u Ciebie B&W.
Moc ultrafioletowych buziaków.
Piękna spódnica, ożywia całość stylizacji. Fantastycznie dobrany zestaw! :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak - TO JEST DOPIERO FENOMENALNA CZŁONKINI :)))))) . W Twoim wypadku zakup spódnicy w kolorze, w którym nigdy nie chodzisz tylko dla potrzeb tego wyzwania - to jest po prostu coś pięknego :)))) Kwiatek - wiadomo - my ;) tak mamy - lubimy je w każdej stylizacji i sytuacji. Super stylówka :) Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńMałgosiu, z każdym kolejnym wyzwaniem angażuję i bawię się coraz lepiej. Wiem, to nie było mądre, ten zakup ale jak widzę nasze wspólne zdjęcie, to nie żałuję i cieszę się bardzo, że mogę być w takim cudownym towarzystwie. Buziaki !!!
UsuńStylizacja wyszła bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Soniu, śmiało możesz biel i czerwień zdradzić z tym fioletem, kolor modny, a zestaw elegancki i klasyczne połączenie kolorów. Bardzo fajny look, podoba mi się
OdpowiedzUsuńSoniu, nie wątpiłam nawet przez chwilę, że poradzisz sobie z tym fioletowym wyzwaniem :-) Cudownie wyglądasz i tak jak piszesz nie ma co żałować, że zdradzasz czasami B&W, bo cóż się nie robi dla towarzystwa i dobrej zabawy :-) Buziaczki kochana :-)
OdpowiedzUsuńSoniu, margot już napisała - no jesteś the best:). I tak, ja też czuję tę cudowną zabawę... - a swoją droga połączenie czarno-fioletowe ma ogromny urok, jak kiedys zmienisz upodobania kolorystyczne, to do zastanowienia. Kwiatek i tak najpiękniejszy:)
OdpowiedzUsuńSoniu cudowny zestaw stworzyłaś :) Spódnica ma piękny kolor...no i ten kapelusz, CUDO :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńRozumię, że to "nie Twoja bajka" ale cały zestaw /moim zdaniem/ bardzo zyskał na atrakcyjności. Kocham ten kolor wiec dla mnie jest super...pozdrawiam Soniu serdecznie...
OdpowiedzUsuńSpódnica ma piękny kolor. Lubię zestawienie fioletu i czerni, choć to ponoć mega trudne połączenie. Bynajmniej;) U mnie na blogu też fiolet z czernią:)
OdpowiedzUsuńHahaha, Soniu, a wiesz, że nawet widać, że nie najpewniej się czujesz w tej stylizacji ;DDD Chociaż wyglądasz doskonale! kolory sa dla ciebie stworzone, szkoda, ze ich nie lubisz ;) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny dodatek w formie tej spódniczki, idealnie komponuje się z całością!
OdpowiedzUsuńPięknie to się prezentuje! Bardzo podobne buty widziałam w hurtowni obuwia SoSimply. Myślę, że śmiało można od Ciebie czerpać inspiracje modowe.
OdpowiedzUsuńFajny wpis. Podoba mi się ten zestaw
OdpowiedzUsuń