Z dzisiejszego wyglądu nie do końca jestem zadowolona... Bluzkę zakupiłam jeszcze zimą i miałam ja na sobie tylko raz. W lustrze wydawała mi się ok. Jednak oglądając fotki nie jestem już taka zadowolona:( Chyba Isabella pisała o wątpliwości noszenia baskinek przy takiej figurze. No nie wiem... napiszcie proszę jak to wygląda...
baskinka - "New Jorker"
buty - mały butik
torebka - sh
Hej Sonia!Wygladasz pieknie,baskinka jak najbardziej na tak,i mowie to naprawde szczerze....i te Twoje kolory...czarny,bialy i czerwony,super.Pozdrawiam Cie goraco , pieknej niedzieli zycze z ladna pogoda i nowymi stylizacjami.Trzymaj sie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) Pocieszyłaś mnie:)
Usuńmiłej niedzieli:)))
Nie badz taka krytyczna wzgledem siebie,bo masz styl i cudne stylizacje wymyslasz.Pogoda dzis piekna i dzisiejsza kreacja rownie piekna.Pozdrawiam i do jutra.
UsuńMajka
Majka,kochana,dziękuję za miłe słowa:)))
UsuńBaskinka to wbrew pozorom trudny krój, Twoja dzięki wyrazistości wzorów pasuje Ci idealnie, myślę że gorzej byłoby z jednolitym kolorem, a tak obroniłaś się idealnie!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję,Olu. Bardzo mi miło, że taka piękna i zgrabna dziewczyna tak twierdzi:)))
Usuńmiłej niedzieli:)))
Ja myślę Soniu, że właśnie taka bluzeczka jest dla Ciebie, pisałaś, że masz u góry większy rozmiar niż dół więc taka baskinka ładnie powiększa dół i równoważy górę, do tego pasek podkreśla talię i jest świetnie, proporcjonalnie, wąskie spodnie pokazuje szczupłe, zgrabne nogi, takie jest moje zdanie, a dodatek czerwieni ożywia a więc na duuuży +....podoba mi sięi myśę, że możesz nosić takie bluzeczki...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBasiu, bardzo, bardzo dziękuję Ci za opinię.Tym bardziej, że jest taka miła:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)))
Ja również uważam, że baskinka to strzał w 10! :) jak zauważyła moja poprzedniczka dzięki niej wyglądasz proporcjonalnie!
OdpowiedzUsuńIga
To Ty, Sis? Dziękuję za miłe słowa:)))
Usuńbuziaczki:)))
Z jakiegoś powodu ominęłam ten post! A szkoda :)
OdpowiedzUsuńSoniu ta bluzka jest super! Dokładnie o tym efekcie Ci pisałam!!! :) Twoja figura zupełnie inaczej wygląda :)
Jakby się dało czerwone korale zapiąć trochę niże tak by trochę wydłużyć optycznie szyję byłoby już w ogóle idealnie :)
Niestety, korale są krótkie, ale szukam czegoś dłuższego. Dziękuję i cieszę się, że Ci się podoba:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)