No to poszalałam z kolorami. Rozruszałam Was trochę.
Dla wszystkich, którzy myśleli, że otwarłam się na inne kolory mam złą wiadomość;
b&w to mój styl, moje życie, mój stan umysłu.
"Twój normalny dzień, zawsze black and white "
"Ziemia twa ma inny kształt, kostki wziętej z gry ... "
Kocham to zestawienie kolorystyczne. Ostatnio zauważyłam, że najchętniej cały dom urządziłabym w tych kolorach. Do tej pory wystarczały mi tylko ubrania. Teraz "trzęsę " się na wszelkie dodatki, meble, koce, kubki, serwetki, talerze, zeszyty, długopisy ...
Stylizacja
To co kocham najbardziej; futrzak, b&w i wzory, w tym przypadku duże grochy.
Futro pokazywałam już w różnych odsłonach, dzisiaj z sukienką. Uwielbiam tego futrzaka mimo, iż dodaje mi sporo objętości.
Sukienka to jedna z nielicznych, które sobie zostawiłam z czasów, kiedy kupowałam w Mohito wszystkie, jakie były w moich kolorach. Ta ma wielkie grochy, takie, jak ostatnio można było zobaczyć w niedawnej kolekcji Lidia Kalita.
Pazura dodałam w postaci zebry na malutkiej torebce od Karl Lagerfeld.
No i kozaki za kolano, które noszę też przed kolano.
Tak ubrana czuje się najlepiej. Czerwień szminki w zupełności wystarczy.
FUTRO - TK MAX / KOZAKI - STRADIVARIUS / SUKIENKA - MOHITO / TOREBKA - KARL LAGERFELD / FOTO - JUNIOR
Świetna torebka <3
OdpowiedzUsuńhttp://kindizajn.blogspot.com
Dziękuję w imieniu Karla :)
UsuńPozdrawiam :)
Genialna ta torebka!!!! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńMój dom poza pokojami dziewczynek jest black and White ;) a to z jasnym zielonym , a to z zoltym ;) A to z fioletem jak na kolory mnie najdzie ;)
OdpowiedzUsuńSukienka odważna :)
Soniu, wyglądasz rewelacyjnie !!! Mnie też nie przeszkadza jak coś dodaje mi objętości a Twój futrzak jest super ! mam też czarnego futrzaka, tylko bez rękawów :-) Cóż ja mogę powiedzieć o sukience, kocham grochy i właśnie w kolorze black & white. Sukienka jest prześliczna !!! Co do wnętrz, moja sypialnia jest black & white z akcentami czerwieni i błękitu :-)Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSoniu kochana ,obawiam się, że mnie znienawidzisz za to co napiszę, ale liczę na Twoje poczucie humoru. Biało- czarne wnętrza podziwiałam ostatnio oglądając film o Chanel i Strawińskim i właśnie sobie pomyślałam, że piękne i Sonia byłaby zachwycona. Tylko uczciwie napiszę, że mam alergię na tego czarnego kudłacza. Ja bym z niego poduszkę zrobiła albo dywanik, ale rozumiem że kochasz go miłością szczerą i głęboką, jak moja wnuczka swój kocyk. No cóż , ja to rozumiem, choć to nie jest dobry związek Ty i to futerko. Mnie przypomina futro siamanga. Tylko nie szukaj proszę co to siamang. Nie chcesz tego wiedzieć na pewno. Kocham Cię Soniu i podziwiam, ale tego kudłacza nie. O wybaczenie proszę. Buziaki Danka
OdpowiedzUsuńDanusiu kochana. Jak mogłabym Cię choćby znielubić za takie słowa. Osobiście bardzo szanuję słowa wszystkich tutaj komentujących i często stosuje się do rad i sugestii. Pomyśl sobie, jakby było nudno, gdyby wszyscy ludzie mieli taki sam gust. To jest piękne w modzie, że jest mnóstwo stylów, kolorów, wzorów, krojów i jeszcze więcej ludzi, którzy potrafią to pokazać, łączyć. Futra, koronki, poszczególne wzory czy fasony maja swoich zwolenników i przeciwników. Wszystko jest ok, jeżeli szanujemy siebie w tym wszystkim. Nie napisałaś nic niemiłego, czy obraźliwego. Po prostu wolisz futrzaki na kanapie i ok, szanuję to.Porównanie do miłości malutkiej dziewczynki do jej kocyka jest urocze :) Zgodnie z Twoją prośbą nie sprawdzę co to jest to, czego nie mogę sprawdzić ( a nie wiem ) i lubię Ciebie jeszcze bardziej. Obiecuję, że futrzaka nie pokażę już w tym roku. Film mam w planach do obejrzenia ale ciągle nie ma czasu. Zaintrygowałaś mnie tymi czarno-białymi wnętrzami, muszę obejrzeć jak najszybciej.
UsuńBuziaki dla Ciebie i Twojej Wnusi :) :) :)
Wiedziałam, że kiecka z Mohito, bo mam podobną:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam te grochy! Kudłacza też ciut mniej;)
Ale całość świetna!!!
Haha, Ty nadal kochasz Mohito ? Bo mi totalnie przeszło ale zostawiłam sobie kilka rzeczy. Ja też kocham grochy.
UsuńBuziaki :) :) :)
A ja uwielbiam te stylizacje :))) i to od poczatku do konca :)))kazdy jej element jest zadziwiajacy ale cudowny :))) Wszystko jest takie spojne,logiczne,konsekwentne :))) nic nie dzieje sie w tej stylizacji przypadkowo i nawet czerwien pomadki ma tu swoje wyjatkowe miejsce:)))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuję :) Pokazałam to, co kocham.
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
jak zawsze bardzo udany zestaw B&W <3
OdpowiedzUsuńDzięki :) :) :)
UsuńBuziaki :) :) :)
Swietnie jak zawsze kochana!! futrzak jest super i ta sukienka w grochu po prostu MEGA!! <3 <3 :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziewczyny :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
Soniu, torebka zachwyca!!! :)
OdpowiedzUsuńSoniu, choć za takimi futrzakami nie przepadam ale na Tobie bardzo na TAK! Sukienka świetna i cudna torebka.
OdpowiedzUsuńJesteś coraz piękniejsza, fryzura, okulary, makijaż - zachwycasz! Klasa...pozdrawiam serdecznie...
Fajny look, choć jak dla mnie grochy trochę za duże, futrzak za puszysty, ale ogólnie jest ok. Torba super, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń