Tradycyjnie, pod koniec lipca odwiedzamy z rodzinką pobliskie sanktuarium na Górze św. Anny. Jest tam wtedy odpust; kolorowe stragany, tradycyjne cukierki, ciastka, lody. Jeździmy tam już od wielu lat. Gdy nie mieliśmy jeszcze samochodu, jechaliśmy pociągiem do Zdzieszowic i szliśmy na piechotę na samą górę. Było to kilka godzin spokojnego spaceru głównie lasem. Z czasem zaczęliśmy jeździć samochodem coraz to skracając dystans na nogach. Tym razem wjechaliśmy na samą górę. Żeby całkowicie nie zatracić tradycji i kondycji, zabrałam ze sobą kijki do nordic walking. Na Górze św. Anny jest też pomnik Czynu powstańczego i stary malowniczy amfiteatr. Obejście wszystkiego spokojnym spacerkiem zajmuje ok dwie godziny.
Wprawni czytelnicy mojego bloga, pamiętają zapewne, że co roku publikuję posta z tego miejsca. Za każdym razem jednak staram się pokazać je w inny sposób.
Stylizacja
Tym razem postawiłam na biel.
Pamiętacie tą falbaniastą bluzkę z Zary ? Ktoś wtedy rzucił hasło, że może fajniejsza by była bez rękawów. Udało mi się kupić tę samą bluzkę za bardzo atrakcyjną cenę i ochoczo pozbawiłam ją rękawów. Na pewno jest bardziej przewiewna ale czy lepiej się prezentuje ? Oceńcie sami.Ciekawa jestem Waszych opinii.
Białe spodnie to ciuch, bez którego nie wyobrażam sobie lata, a kocham je tak bardzo, że chodzę jeszcze wiosna i jesienią. Mam ich pokaźną kolekcję. Najwygodniejsze są jeansy, których też mam kilka modeli, na każda okazję i do każdej stylizacji. Tutaj postawiłam na rurki.
Czerwone półtrampki; polowałam na Conversy ale ostatecznie kupiłam tańsze, też piękne, mocno czerwone.
Może niektórym z Was taka stylizacja wyda się zbyt ekstrawagancka, jak na chodzenie z kijkami ale jak mogę połączyć wygodę z fajnym wyglądem, to wolę to niż np. zwykłe legginsy i koszulkę.
BLUZKA - ZARA / JEANSY - F&F / PÓŁTRAMPKI - CROPP / TOREBKA - MICHAEL KORS
FOTO - JUNIOR
na kije zakładam zawsze bluzkę trekingową, a i tak mam całe plecy mokre, nie wyobrażam sobie moich kijków w takiej bluzce, byłabym jak mysz wyjęta z wody. Bluzka fajna, ale nie na trening, chyba ,że ty Soniu chodzisz spacerowo ha ha. Spodnie fajne, moja biała stylówka czeka w kolejce, ciekawe z kim się "zderzę" tylko ja mam białe trampki. Fajne te twoje czerwone, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDokładnie, to nie jest wersja treningowa, tylko spacerowa. Napisałam, że była to niedziela, byliśmy w kościele, ogólnie na wycieczce, nie na treningu.
UsuńPozdrawiam :)
Fajne kijki i okulary przeciw słoneczne. Ciekawa tradycja. Pozdrawiam Cię serdecznie Soniu.
OdpowiedzUsuńKrysiu, a Ty znalazłaś okulary podobne do tych zagubionych ? Ja szukałam w necie tych moich ale nie ma już śladu. Są te, które mam właśnie tutaj, tez marki Solano.
UsuńPozdrawiam :) :) :)
Pięknie! :) Biel w połączeniu z czerwienią wygląda wspaniale. <3
OdpowiedzUsuńPrawda ? To moje odkrycie tego lata i bardzo fajnie się w nim czuję.
UsuńPozdrawiam :) :) :)
Świetny zestawik Soniu.
OdpowiedzUsuńJak wiesz ja też kocham biel<3
Wiem, wiem :)
UsuńPozdrawiam Madziu :) :) :)
Ja też mam kijki! :)
OdpowiedzUsuńPhi, niech każdy ubiera się do kijków, jak chce. Ale ja tam uważam, że trochę stylu nigdy nie zaszkodzi :)
Wyglądasz fajnie, a bluzka bez rękawów prezentuje się bardzo dobrze :)
Super !!! I chyba często a nimi chodzisz, bo ostatnio, jak już Ci pisałam wyglądasz kwitnąco. Cieszę się, że zgadzasz się ze mną. O to mi waśnie chodziło :)
UsuńPozdrawiam Asiu :) :) :)
Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Dziękuję w imieniu fotografa :)
UsuńPozdrawiam :) :) :)
Soniu, lubię Twojego bloga czytam od początku,kocham zestawienie B&W . To drugi mój post na Twoim blogu. Pierwszy z pytaniem o bluzkę, która masz na sobie a przedstawiłaś parę postów wstecz i dziś drugi.
OdpowiedzUsuńZgapiłam, przyznaję się bez bicia:) kupiłam sobie tą bluzkę, rękawy mi w niej nie przeszkadzają, bardzo jestem zadowolona. dziękuję za inspirację.
Och, jak miło czytać takie słowa !!! Dziękuję Ci, kochana. To dodaje i skrzydeł. Jest mi bardzo miło. Cieszę się, że jesteś zadowolona. Ja w sumie do końca nie wiem, czy lepsza z rękawami, czy bez. Drugą kupiłam za 29 zł, to zaryzykowałam z ucięciem. Faktem jest, że bluzka jest super.
UsuńMam nadzieje, że znajdziesz tu kolejne inspiracje. W razie konkretnych pytań, zapraszam na kontakt prywatny, z radością pomogę :)
Pozdrawiam cieplutko :) :) :)
Podoba mi się akcent czerwieni w tej stylizacji :)
OdpowiedzUsuńBuziaki piękna :*
WWW.KARYN.PL
Masz rację, że lato lubi biel. Też jestem tego zdania. Co do fakbanek to chyba się nie przekonam. Kiedyś nosiłam, teraz nie potrafię. Kijki tez nie dla mnie, bo ja rowerowa. A co do odziezy sportowej to ostatnio się zachwycam, że takie piekne czasy nastały, że te sportowe ciuszki takie fajne, kolorowe, wygodne i może na je kupic nawet w Lidlu. Pozdrawiam Danka
OdpowiedzUsuńpiękną masz bluzeczke Soniu <3
OdpowiedzUsuńDobrze zrobiłaś z tą bluzkę, świetnie wygląda- na takie upały i skwar lejący się z nieba jest idealna :D sama dumnie bym taką nosiła <3
OdpowiedzUsuńportaski podarciuchy również jak najbardziej moje klimaty- świetnie wyglądasz :) :*
Już jest ok:D Mogę komcia dodać!
OdpowiedzUsuńFajna bluzka Soniu!!! A biel z latem kojarzy się jak najbardziej!
Buziaki!!!
Lubię falbany, więc bluzka jest piękna. Cała stylizacja a zwłaszcza na spacer z kijkami jest odpowiednia i też bym się tak ubrała :-) Uwielbiam te Twoje czerwone akcenty !!! Pozdrawiam Cię.
OdpowiedzUsuńFajna kropelka czerwieni :)
OdpowiedzUsuń