Dzisiejsza sesja miała miejsce na zamku w Pszczynie. W środku tygodnia, gdy niewielu było zwiedzających. Pogoda, światło, wszystko dopisało. Takie sesje nie zdarzają się często.
Stylizacja
Tę białą maxi pokazywałam Wam już latem w wersji light. Dzisiaj z pazurem, na rockowo. W towarzystwie ciężkiej ramoneski, ciężkich botków i równie ciężkiej torby nie wygląda już tak niewinnie. Chciałoby się dojrzeć na niej choćby drobna plamkę oleju, czy smaru. Nie jest perfekcyjnie wyprasowana, bo pogniotła się w samochodzie.
Kurtka, to skórzana ramoneska, którą zastąpiłam dotychczasowe, plastikowe rockowe kurtki.
Botki, jeszcze nie idealne, wciąż szukam ciężkich skórzanych, takich motocyklowych.
Która wersja sukienki podoba się Wam bardziej ?
Niewinna czy niegrzeczna ?
SUKIENKA - RESERVED / BOTKI - NN / RAMONESKA - MICHAEL KORS / TOREBKA - MICHAEL KORS "GIANNA" / FOTO - JUNIOR
Soniu podoba mi się połączenie tej zwiewnej białej sukienki z rockowymi akcentami :) Wyszło super :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, Anetko :)
UsuńPozdrawiam cieplutko ) :) :)
Soniu, z przyjemnością patrzę na Twoją stylizację, ma pazura, jest charakterna ;) i przepięknie wyglądasz w tej białej, długiej sukni, tak romantycznie-rockowo ;D Buziaczki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, kochana, że Ci się podoba :)
UsuńBuziaki :) :) :)
Bardziej przemawia do mnie wersja sukienki ze skórzaną kurtką i ciężkimi botkami. Masz rację o tło naszych sesji powinnyśmy zawsze zadbać, lecz nie zawsze jest to możliwe. Szczególnie teraz idzie bardzo trudny okres, bo zdjęcia w plenerze będą utrudnione przez pogodę. Życzę nam aby jesień była ciepła i słoneczna, a wtedy wszystko będzie możliwe. Pozdrawiam Cię serdecznie. PS. Mnie tez ostatnio ciągnie do biało-czarnych stylówek :))))))).
OdpowiedzUsuńMnie podobają się obie wersje. Latem, nad morzem nosiłam ja jako spódnicę pod ciepłą dresową bluzą, też się sprawdziła.
UsuńJesień, później zima, ale damy radę :)
Bardzo ciekawa jestem Twoich czarno - białych pomysłów :)
Pozdrawiam cieplutko Krysiu :) :) :)
Pięknie to wszystko dobrałaś:))zwiewna sukienka i na pozór ciężkie dodatki:))bardzo mi się podoba:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNo torebka i kurtka są naprawdę ciężkie :) :) :)
UsuńDziękuję Reniu za odwiedziny :)
Pozdrawiam cieplutko ) :) :)
Świetna stylizacja, biało-rockowa. Zając jednak lepiej wygląda przy torebce, na szyję za duży, za ciężki, psuje ciutkę mi tą genialną stylizację. Piękne zdjęcia, młody się wyrabia. Pomyśl o tym, by może zapisać go na kurs fotograficzny, ma zdolności i oko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz rację, zając sprawdza się jako brelok. Mam go już jakiś czas i dopiero teraz widzę, gdzie jego miejsce :)
UsuńDziękuję za słowa uznania dla młodego fotografa, przekażę :) Już kiedyś myślałam o kursie ale on jeszcze za bardzo roztrzepany. Póki co daje radę :)
Pozdrawiam Marzenko :) :) :)
Podoba mi się połączenie takiej niewinnej bieli z skórzanymi, z charakterem dodatkami ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
bardzo fajna stylizacja
OdpowiedzUsuńbez paska !
bardzo lubie twoje Soniu stylizacje
Usuńhmmm moze pokusiszsie o post podsumowujacy twoja wlasna metamorfoze
bo byla niesamowita i inspirujaca
i chetnie obejrzalabym posty z podsumowaniem sezonu /roku w twojej szafie
ew konkurs na stylizacje roku....
Wiesz Aniu, robiłam już kilka podejść do takiego posta; chyba nie jestem gotowa, albo zadowolona z tej metamorfozy do końca, bo coś mi nie wychodzi... O, post podsumowujący, super ! Jeszcze tego nie miałam :) Dziękuję za podpowiedź :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
Śliczna sukienka i ramoneska - uwielbiam je nosić cały rok, do wszystkiego Adriana Style
OdpowiedzUsuńO tak, ramoneska jest super na każdą porę roku. Dlatego zdecydowałam się na porządną, skórzaną. To nie jest nowinka sezonowa, taki zakup jest na lata.
UsuńPozdrawiam cieplutko Adrianno :) :) :)
Kochana jak zawsze super
OdpowiedzUsuńDziękuję, Bambi :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
Obie wersje kiecki fajne. Torebka ładna, ten łańcuch fajnie wygląda (zapewne to rączka jak chcemy nosić na krótko). Nie udało mi się tej kiecki wyhaczyć na wyprzedażach. Aga
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że w każdej wersji jest dobrze.Bardzo lubię tę sukienkę, chociaż nie jest łatwa w prasowaniu :( Przykro mi, że nie udało Ci się jej kupić ale bądź dobrej myśli, czasami na kolejne wyprzedaże rzucają różne niedobitki :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
Zazdroszczę fotografa!!! Fotki robi świetne!
OdpowiedzUsuńFajna sesja Soniu!
Polowałam na białą maxi, ale nic mi w oko nie wpadło...
Buziaki!!!
Chętnie wypożyczę Ci mojego super fotografa ! W Gliwicach robi już sesje innej blogerce.
UsuńBuziaki, Edytko :) :) :)
Uwielbiam Twoje buty, na pewno kupię podobne w tym sezonie :)
OdpowiedzUsuńTakie motocyklowe botki to kolejny przykład na rzecz na lata. Moje mają chyba ze trzy ale wciąż szukam skórzanych, idealnych.
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
No tak... miejsce sesji jest ważne, ale to stylizacja liczy się najbardziej ;) U Ciebie nigdy nie ma z tym problemu... Ten wisior <3 Miłego wieczoru. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że stylówa najważniejsza ale jak jest czas, to fajnie ją pokazać w fajnym miejscu.
UsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
Prawda ? I jaka uniwersalna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :) :) :)
Co tam sukienka - KRÓLIK !!!! Fantastyczny !!!!! I te wszystkie łańcuchy, nipy - super !!!! Kisses - Margot :)))))
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) Dopisuję się do Margot, bo wspaniale, super ciężko skontrastowałaś tę sukienkę, tymi skórami i metalami ciężkimi :) Super :) A zając skradł moje serce :) Buziole :)
OdpowiedzUsuńZaskakujesz z każdym wpisem!
OdpowiedzUsuńBlack boho style maxi dress with kimono sleeves – perfect for the beach and vacations, providing unparalleled comfort and a sensual look!
OdpowiedzUsuń