Było czerwono, było biało, pora na czerń. Nadal zostaję w klimacie futerkowym. To jest wyjątkowo obfite. Kiedyś jedna z moich koleżanek blogerek miała podobne. Strasznie mi się spodobało i szukałam podobnego. Udało mi się to ubiegłego lata. Zwykle nie kupuję futer w lecie, czy letnich sukienek w zimie ale gdy zobaczyłam tego futrzaka, nie myślałam o przesądach. Wspomniana koleżanka powiedziała mi później, że sprzedała to futro, bo " zajmowała w nim za dużą powierzchnię". Bardzo spodobało mi się to stwierdzenie. Zwłaszcza że nosi ona rozmiar 34 !
Ja nie mam takich obiekcji. Kocham futra i noszę je bardzo chętnie.
Ps
Maju, mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że przytoczyłam Twoje słowa :)
Super, lubie futrzaki :) Zapraszam Cię w mojej progi, bo dawno nie gościłaś u mnie, Pozdrawiam ciepło ! :)
OdpowiedzUsuńByłam, byłam :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Piękne to futerko. Ja też się skusiłam. Mimo, że zajmuje dużo miejsca to gdzieś go upchnę :D
OdpowiedzUsuńGłownie z tego powodu lubię zimę, można nosić futra :) Ja zrobiłam wyprzedaż szafy, żeby to upchnąć:) Jestem bardzo ciekawa Twojego.
UsuńPozdrawiam cieplutko, Grażynko :)
Mnie wpadła w oko torebka, chociaż futrzaki tez lubie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba.
UsuńPozdrawiam cieplutko, Lusiuniu :)
Bardzo mi sie podobają futrzaki:))))sam takiego nie posiadam,ale boję się że ja i futrzak to byłoby za dużo:)))pięknie w nim wyglądasz:)))super torebka:)))pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, Reniu. Dobrze, że zrzuciłam ponad 10 kg i w tym futrze nie wyglądam jak yeti.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Świetnie Ci w tej małej czarnej i długich butach. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Dziękuję, Krysiu :) Jak ją kupowałam jakiś rok temu nie wyglądała tak dobrze. Poleżała, poczekała i jest jak znalazł :)
UsuńPozdrawiam cieplutko, Krysiu :)
bARDZO FAJNY LOOK.
OdpowiedzUsuńPODOBASZ MI SIE W TAKICH ODCIENIACH!
SUPER
Dziękuję, Bambi.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Mnie Soniu bardzo podoba się ta sukienka, świetnie w niej wyglądasz, futrzak też może być, ja też mam jedno krótkie, bo mała jestem i w takim dłuższym wyglądam jak kula śnieżna. Cały zestaw ładnie skomponowany i kozaki....
OdpowiedzUsuńNo coś Ty ?! Chociaż kula śnieżna to fajne określenie :) Futra trzeba kochać, wtedy ograniczenia nie są ważne. Ważne, żeby się dobrze czuć. Spotkałam się z opinia bardzo szczupłych dziewczyn, które nie lubią futer, bo je pogrubiają. Kozaki są super ale zaraz po sesji musiałam zamienić na płaski obcas. Ni mogę w takich chodzić...
UsuńPozdrawiam cieplutko, Marzenko :)
Pierwsze wrażenie WOW! Wyglądasz jak biznes women. Na bogato. Stylizacja super! Nie można się do niczego przyczepić. Lubię długie kozaczki, fajna torebka i super sukienka. Ja niestety nie mam tyle odwagi i nie ubrałabym tak obfitego futerka może dlatego,że jestem niska. Natomiast tobie jest w nim pięknie.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tyle miłych słów. Jest mi bardzo miło. Jak pisałam wcześniej, futra trzeba kochać i już :) Nie ma idealnej sylwetki czy wzrostu.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Piękne kozaczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Dziękuję :) Piękne i niewygodne...
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Piękny zestaw w czerni ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi :) W czarnym najbezpieczniej.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
No Soniu aż dech zapiera jak na Ciebie patrzę, genialnie wyglądasz :)))
OdpowiedzUsuńMarzenko, dziękuję :)
UsuńBuziaczki, kochana :)
Ja nie lubię takich futrzaków, bo strasznie mnie poszerzają, wyglądam jak misiu ha!ha!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sukienki "mała czarna" i ta Twoja jest świetna, cudnie Ci w tych włosach...pozdrawiam....
Serio, to są takie przesądy ??? Eee tam, pewnie wymyślili je sprzedawcy, żeby ludzie kupowali ziomą, a nie latem na przecenach :P.
OdpowiedzUsuńFaaajnie :D :)!!!
Świetnie Pani wygląda w tym futerku!
OdpowiedzUsuńCzasem warto kupić coś wcześniej, gdy długo wyczekujemy, by móc ubrać naszą zdobycz ma ona dla nas jeszcze większą wartość!
Pozdrawiam cieplutko :)
Sonia... rozwaliłaś system... Tyle Ci powiem! Ale jesteś seksi w tych kozakach i mini!!! I chyba jeszcze zeszczuplałaś?! Naprawdę ekstra już masz figurkę!
OdpowiedzUsuńFutrzak dodaje takiego holyłódzkiego stylu;)
Super całośc! I wciąż zbieram szczene z klawiatury:D
Bardzo piękna biżuteria. Do czarnej sukienki niezwykle stylowa. Do tego ta torebka - bardzo elegancka. Muszkieterki - moja miłość. Pozdrawiam Margot
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Możesz podać linka do Twojego bloga ? :)
UsuńPozdrawiam :):):)
Soniu, uważam , że to Twoja najlepsza stylizacja! ;) wszystko świetnie zestawiłaś, wyglądasz elegancko i seksownie! cudnie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Świetnie wyglądasz SOniu, futro to dobry zakup a cała stylizacja mi się bardzo podoba. Jedyne co, to torebka odpada, z wiadomych względów :)
OdpowiedzUsuńSoniu!! Futerko jest bosko, a Ty w nim wygladasz oblednie!!! Dla mnie im futerko bardziej puszyste tym lepiej...;) A teraz, gdy masz nieskazitelna figure - nawet w takim kudlaczu zajmowanie w nim za duzej powierzchni wogole nie wchodzi w gre;);) Laska jestes i tyle!!! Buziaki. Anka
OdpowiedzUsuńfajne futro, musi być cieplutkie :D
OdpowiedzUsuń