Dzisiaj biała koszula w roli głównej.
Wszystkim ogólnie wiadomo, że biała koszula to klasyk. Wystarcza nawet jeansy i biała koszula i będzie super. Okazję można zaznaczyć butami i torebką. Randka to oczywiście szpilki, spotkanie - botki na słupku a do bieganie po mieście nawet trampki. Ważne, żeby była biała koszula.
Pamiętajcie, żeby koszula była dopasowana w biuście. Dół można związać paskiem, wsunąć do spodni ale jak rozchodzi się na biuście, to cała elegancja bierze w łeb.
Biała koszula wcale nie musi być nudna. Obecnie na rynku dostępnych jest bardzo dużo fasonów z różnych tkanin. Klasyczna, to oczywiście z kołnierzykiem. Do biura, zapięta pod szyję, na randkę rozpięta. Rękawy, te długie; zapięte na nadgarstku lub podwinięte nonszalancko. Mogą być dopasowane lub luźne. Dla romantyczek mogą mieć falbanki.
Pasują paniom w każdym wieku. Można je nosić ze spodniami, spódnica a nawet, te dłuższe, jako sukienkę.
Na pewno nie przedstawiłam wszystkich zalet białej koszuli, bo każda z nas powinna znaleźć na nią swój sposób. Zachęcam do tworzenia.
Oprócz tych wielu zalet jest jedna wada - biała koszula wymaga częstego prania i prasowania. No ale coś za coś, prawda ?
Moja dzisiejsza propozycja to połączenie elegancji i odrobiny romantyzmu. Bardzo lubię falbanki, ale przy mojej figurze wszelkie żaboty i marszczenia na górze są niedozwolone. Jak wiadomo dodają objętości, co mi nie sprzyja. Co innego na dole, czyli na wysokości bioder; tutaj falbanki są jak najbardziej na miejscu.
Dni mieliśmy ostatnio bardzo ciepłe, ale to już październik, więc założyłam okrycie w postaci futrzanej kamizelki. Futro pojawiało się na wybiegach, jest tez wszechobecne w sklepach. To świetny dodatek na jesień; ciepłą - na bluzkę, zimną - na ramoneskę np.
No i wreszcie spodnie. Klasyczna kratka vichy powraca jak bumerang. Bardzo mnie to cieszy, bo mogłam zakupić nowe spodnie w tym wzorze. W mojej szafie spodnie w te kratką mam już chyba od dziesięciu lat. Rozmiar mi się zmienia ale miłość do tej drobnej krateczki nie.
Uwielbiam białe koszule, a Ty w niej bosko wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńNo i jest fajnie. Sama mam kilka białych koszul, a każda inna, uwielbiam koszule. Z kamizelką na luzie, bez bardziej wytwornie. Super zestawiona torebka ze spodniami. Pozdrawiam Babooshka1963.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKapitalne zestawienie !!!!!!
OdpowiedzUsuńkoszula a ja bym ja wlasciwie nazwala bluzka jest pielna, wogole caly zetsw ns TAK pozdrawiam serdeczie
OdpowiedzUsuńRewelka, słowem rewelka :)) !!!
OdpowiedzUsuńświetna jest ta kamizelka :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
I właśnie z powodu tych dwóch wad, nie posiadam białej koszuli... Ale chyba muszę to naprawić:))
OdpowiedzUsuńSoniu, Twoja koszula jest rewelacyjna! Rzeczywiście niebanalna! Cały zestaw świetny!
Fotograf tez się postarał - super fotki, szczególnie te z zegarem w tle:))
Soniu, cudnie wyglądasz! wszystko bardzo mi sie podobasz i zawsze mnie zaskakujesz tym swoim B&W :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Uwielbiam klasykę i uwielbiam małe szaleństwa! To futro to małe szaleństwo :D Jesteś boska, trzymaj się tego :))))
OdpowiedzUsuńwww.tinyteaspoon.com
Pieknie wygladasz Soniu! Niby klasyczyny zestaw b&w, ale krateczka i futrzak nadaja charakteru! Super<3 Pozdrawiam. A
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, piękny wisior i bransoletki. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam białe koszule i bluzki...świetnie Soniu wyglądasz...pozdrawiam///
OdpowiedzUsuńkoszula super, ale ja tam nie moge sie napatrzec na Twojego futrzaka ! kocham futrzaki na jesien i zime :) świetnie dopasowałaś wszystko. Delikatna krateczka z charakternym futrzakiem. wszystko idealnie wywarzone :)
OdpowiedzUsuńbuziaki, Monia
Zapraszam do Nas :)