Stripes

Jednym  z częściej spotykanych wzorów są paski. Bardzo lubię paski. Niestety stylistki  zalecają je tylko zgrabnym paniom.  Dla mnie to zakazany owoc, szczególnie dotyczy to górnej części garderoby. Jak wiadomo zakazany owoc smakuje najlepiej, mam kilka takowych w swojej szafie. 
Dzisiaj jednak stylistki powinny być ze mnie dumne; przy mojej budowie powinnam optycznie powiększać dół. Ta spódnicą powiększyłam i nie wiem, czy nie za bardzo. Takiej spódnicy szukałam długo. Przymierzałam już kilka innych ale były źle uszyte i  nie czułam się w nich dobrze. Ta jest bardzo dobrze uszyta, do tego z fajnego materiału. Mam tylko nadzieje, że nie zafarbuje mi w praniu.
Oczywiste było, że "góra" musi być czarna. wybór padł na sweterek z ozdobami. nie do końca jestem pewna, czy nie powinien jednak być gładki. 
Znay Wam juz kuferek ozdobiłam apaszką, która znalazłam w sh. Jest taka miniaturowa,  w sam raz jako ozdoba torebki.
Ostatnia fotka przedstawia nowy nabytek, torebkę z Mohito, która również pasuje do tego zestawu.
























Chciałam Wam jeszcze opisać mini spotkanie blogerskie,  w jakim miałam szczęście uczestniczyć.
Odbyło się ono w galerii Arena w Gliwicach.  Odbył się tam jarmark przedświąteczny, na którym swoje cudeńka prezentowała  Galeria Zosi. Do Zosi dołączyła Barbarossa a później ja. Było baaaardzo miło. 
Na zdjęciach prezentujemy z Basią piękne bransoletki, które zakupiłyśmy u Zosi.
Dziewczyny, było super! 









spódnica  - nn
sweterek - nn
kuferek - Orsay
torebka- Mohito
foto - Junior

CONVERSATION

20 komentarze:

  1. Soniu, ta spódniczka jest świetna, zresztą miałam ją okazję widzieć w realu. I bardzo ładnie w niej wyglądasz. Junior się spisał. Napiszę jutro w wiadomej Ci sprawie. Buziaki! Dobranoc.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wszystkie wyglądacie. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że wyrównałaś Soniu proporcje, bo zobacz, jaka dzięki temu jesteś szczupła na górze sylwetki. I co może jednak być wygodnie i proporcjonalnie?Widać, że spotkanie było miłe.
    Serdecznie Cię pozdrawiam.
    http://balakier-style.pl/czern-kolor/

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna stylizacja :) połączeni bieli z czernią zawsze super się komponuje. Zapraszam na mojego bloga http://xstritfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Myśle ze i z biała bluzka byłoby ok :) masz ładne nogi Soniu !

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, podoba mi się spódniczka, świetnie wyglądasz.
    Świetnie wyglądacie dziewczyny ale to już pisałam u Basi.
    Pozdrawiam Soniu i miłego dnia życzę. ..

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ladny czrno bialy-zestaw, swietnie wygladasz . Pozdrawiam serdecznie:):)

    www.elisabeth-bezeski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. w tej rozkloszowanej spódnicy wyglądasz bosko kochana :)
    Pozdrawiam Serdecznie
    Zocha :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko zależy od tego jak się nosi pasy. Pionowe np. wydłużają sylwetkę. Spódnicę wybrałaś bardzo dobrą, w której wyglądasz proporcjonalnie, więc pasy na niej są ok:) Bardzo mi sie ona podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie, spódniczka fantastyczna, a nogi wooooooooooooooooow:):)
    Ślicznie wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjna jest ta spódnica ...a Ty Soniu jesteś Mistrzynią B&W ale co ja się będę powtarzać hehe

    buziaki ślę !

    OdpowiedzUsuń
  12. Stylistki byłyby na pewno z Ciebie dumne!!! Rzeczywiście idealnie podkreśliłaś zalety sylwetki! Spódnica jest ekstra!
    Co do pasków, to myślę, że zależy od tego jak wyglądają...Nawet poprzeczne na górze, ale wąziutkie mogłabyś nosić:))
    A spotkanie już u Basi widziałam i zazdrościłam! Szczęściary:)))
    Buziole i miłego weekendu Soniu:*

    OdpowiedzUsuń
  13. piekna spodnica! a torebka biała cudna!

    OdpowiedzUsuń
  14. Spódnica śliczna i bardzo ładnie wyglądasz:))na pewno stylistki będą dumne:))super spotkanie:)Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Podoba mi się ta pasiasta spódniczka, jest świetna :-) No i miło, że spotkanie przebiegło tak sympatycznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wasze spotkanie widziałam u Basi :) Co do spódnicy - jestem umiarkowaną fanką takich kopiastych (chociaż mam u siebie takowe). Ostatnio wszystkie panie widziałabym ubrane w ołówkowe : ) : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kopiasta to fajne określenie :) Wiadomo, ze szczuplutkie dziewczyny wyglądają w nich lepiej. Wolę jednak takie niż ołówkowe; w takich w ogóle się nie widzę.
      pozdrawiam cieplutko :):):)

      Usuń
  17. Tyle czytam ochow i achow,a mnie sie spodniczka w ogole nie podoba,bardzo pogrubia i uwazam ,ze ten fason nie dla Ciebie Soniu.No coz,jestem obiektywna,i co mysle pisze.Pozdrawiam serdecznie.
    Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majeczko, dziękuję Ci za szczery komentarz. Fakt, spódnica jest spora i poszerza. doceniam Twoja szczerość :)
      Pozdrawiam cieplutko :):):

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenia mojego bloga. Jeżeli spodobało Ci się u mnie, zapraszam do obserwowania. Dziękuję za komentarz:)
Jeżeli masz ochotę napisz do mnie na sdziech@op.pl, na pewno odpiszę :)