Dzisiaj na plaży bardzo wiało. Było przeważnie słonecznie ale wiało mocno. I wiecie co? Nie było ani jednego parawanu. Jak byłam pierwszy raz nad morzem, z koleżanką, wytłumaczyła mi ona, że taki długi kawał tkaniny z kilkoma patykami, to wiatrochron. Taszczyłyśmy go ze sobą na plażę jak silnie wiało. To było jakieś dwadzieścia lat temu. Od tamtego czasu dużo się zmieniło; także to, że wiatrochron, dzisiaj zwany jest już parawanem i nie służy do ochrony przed wiatrem, tylko do zajęcia dla siebie jak największego obszaru plaży. I dzisiaj, kiedy bardzo wiało, na plaży spacerowali ludzie, co odważniejsi się kąpali a reszta mogła siedzieć na kocu, nawet pod wydmami i oglądać piękne, dzisiaj wzburzone, może bez przeszkód tych kolorowych przeszkadzaczy.
Fotki z tego wydarzenia znajdziecie na moim instagramie.
Stylizacja
Dzisiaj całkowita zmiana, czyli z białego na czarny, z sukienki maxi, na mini.
Czarna koszulowa sukienka z niesymetrycznymi falbanami. Lubię falbany. Sukienka niby prosta, niby falbaniasta, fajna.
Tych, którzy nie rozumieją mojej miłości do futrzaków o każdej porze roku, proszę o nie zwracanie uwagi na moje dolne partie, ponieważ znajdują się tam klapki ozdobione czarnym kudłatym materiałem.
No i moja nowa perełka, czyli zamszowy shopper. Ma długi pasek i rączkę z metalowych kulek. Zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
SUKIENKA - ZARA / TOREBKA - ZARA / KLAPKI - NN
FOTO - JUNIOR
Oj tak :) ale chyba nigdy nie przekonam się do tych butów :) no nie da rady ... Poza tym klasa. stylizacje all black zawsze są super... pozdrawiam cieplutko. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna sukieneczka, podoba mi sie i Tobie pasuje!
OdpowiedzUsuńCudana sukienka Soniu i ja tak jak Ty uwielbiam latem i zima futrzaki :-) Pieknie kochana :-) Buziaki....
OdpowiedzUsuńKoszulo-sukienka jest boska, pięknie się w niej prezentujesz :)
OdpowiedzUsuńKoszulo-sukienka genialna, świetnie w niej wyglądasz, torba cudna, ale...klapki z futerkiem skracają nogi, i ja ich nie polubię, na żadnej blogerce to obuwie mi się nie spodobało i tak zostanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHaha, Soniu jak tylko pojawiła się sukienka, bo tak ją określiła Zara była już w moich zasobach tylko u mnie jest koszulą, chyba jestem wyższa, patrząc na zdjęcia? a i Ty ją masz, no lubimy podobne ciuszki jak widzę. Krysia ostatnio zwróciła mi uwagę, żeby się podpisywać, ma rację, zapominam o tym, bo wiadomo Anonimy trochę niedobre ludki:)
OdpowiedzUsuńCo do butków to nie lubię i nie polubię, dla mnie to wciąż takie "papcie" do peniuarów, które uroku nie dodają i mimo, że modne to ich nie przygarnę.
Aga
Torba ładna ;)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
świetna stylizacja;)
OdpowiedzUsuńSoniu, mi się te Twoje futrzaki bardzo podobają! i są świetnym elementem tej stylizacji :) sukienko-koszula fantastyczna, idealnie pasuje do Ciebie i na wakacyjne spacery! Miłego ustkowania ! :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńAle w stopy było pewnie ciepło?;D Hihihi, nie ma takich klapek, ale podobają mi się:D
OdpowiedzUsuńFajna ta koszulo-sukienka!
Super koszulo - sukienka i świetnie w niej wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, muszę sobie kupić taką sukienkę na lato. To hit tego sezonu!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taka stylizacja
OdpowiedzUsuńCałe zestawienie prezentuje się zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego rodzaju stylizacje
OdpowiedzUsuń