Oto kolejna porcja fotek z Ustki.
Mimo, iż za oknami świeci piękne słonko, tęsknie za tym nadmorskim. Poprzez zdjęcia wracam wspomnieniami do tamtych chwil.
Prezentuję bawełnianą sukienkę w paski od "H&M". Wiem, nie powinnam nosić pasków w poprzek, ale tak bardzo mi się one podobają...
Byłam zauroczona tymi domkami, dlatego wybrałam je na tło mojej sesji. Jest ich Ustce cała uliczka.
uwielbiam czerwone dodatki !
OdpowiedzUsuńPięknie Soniu! Wyglądasz kwitnąco. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dociu za miłe słowa:)
UsuńPozdrawiam :):):)
Soniu nos jak lubisz!!! A to polaczenie czerwonego i tych paseczkow bardzo udane, buziaki
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak pomyślałam i noszę. Swoją droga na fotkach chyba nie wygląda to źle. Ja w każdym razie czuję się w niej dobrze:)
UsuńBuziaczki:):):)
Soniu , ale Ty masz zgrabne nóżki !Pozdrawiam.Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu:) Napisz parę słów:)
UsuńPozdrawiam :):):)
A dlaczego nie powinnas niby ich nosic??? Wygladasz swietnie w tej kiecce!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Czuję się w niej dobrze, ale panuje opinia, że poziome paski poszerzają. Pionowe natomiast w ogóle mi się nie podobają. Dziękuję Aniu:):):)
UsuńWedług mnie właśnie fajnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńCieszę się:):):)
UsuńPozdrawiam :):):)
Super wygladasz,mam podobna,albo nawet taka sama kiecke,i swietnie sie w niej czuje,na lato super.Nie zakladalabym jedynie tego czerwonego paska,ale to szczegol.Czerwone dodatki swietnie sie komponuja z caloscia.Pozdrawiam Cie Soniu i spokojnej nocki zycze,a jutro pieknego dnia.Buziaki.
OdpowiedzUsuńMajka
Jak Ty to robisz, kochana? Znowu potrójny komentarz:):):)
UsuńCieszę się, że sukienka Ci się podoba:)
Buziaczki, Majeczko:):):)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńbardzo ładna i twarzowa sukienka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńMam podoną (w cieńsze paski):) Dobrze wyglądasz! Wg mnie to jakiś mit z tymi paskami poziomymi. A domy idealnie dopsowane:) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za te słowa. Będę w niej częściej chodzić, bo bardzo ja lubię:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:):):)
I have a very similar dress...love how you styled it!
OdpowiedzUsuń~Anne
Thank you, Anne :):):)
UsuńPiękna sukienka Soniu i piękne czerwone dodatki. Świetne zdjęcia i sceneria. Pozdrawiam :
OdpowiedzUsuńAch, to juą tylko wspomnienia z Ustki:)
UsuńPozdrawiam Jolu :):):)
Bardzo dobrze wyglądasz w tej sukience:))))bardzo lubię kiedy dodajesz czerwone akcenty:)))śliczne zdjęcia:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu :)
UsuńPozdrawiam cieplutko:):):)
Ślicznie wyglądasz, pasek mnie zauroczył!;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Mnie też zauroczył i kupiłam jeszcze czarny :)
UsuńPozdrawiam :):):)
Świetne Soniu dodatki, zwłasza w oko wpadł mi pasek z uroczą kokardką, świetnie wyglądasz, tło do zdjęć super...
OdpowiedzUsuńOj! Mnie też wzięło w tym roku "na paski" ha!ha!...pozdrawiam...
Paski są wdzięczne, prawda? Tobie Basiu też w nich bardzo ładnie.
UsuńPozdrawiam cieplutko:):):)
Soniu skoro dobrze sie w niej czujesz to noś. Tym bardziej, że ja uważam, że wyglądasz super :-)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie Twoja opinia, Grażynko:) Będę nosić częściej.
UsuńPozdrawiam :):):)
Soniu bardzo podoba mi się, że w zestawie pojawił się znów kolor czerwony. Myślę, że też super wyglądałabyś w czerwonej sukience, może kiedyś się przełamiesz... Ostatnio mam mało czasu i przepraszam jeśli będę pisać z opóźnieniem. Pozdrawiam ciepło! Ciebie także zapraszam w wolnych chwilach do moich starszych postów, jestem ciekawa Twoich opinii.
OdpowiedzUsuńBasiu kochana, mam czerwoną sukienkę:) była nawet na blogu
Usuńhttp://myblackandwhitefashion.blogspot.com/2013/05/red-dress-diy.html zapraszam:)
Pozdrawiam cieplutko:):):)