poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Another Coat











Ostatni płaszcz Wam się podobał, nie wszystkim na mnie. Osobiście podobał  mi się, na mnie też ale nie czułam się w nim dobrze. Oddałam córce. Zdecydowanie wolę płaszcze bez paska. Proste, poszerzane dołem, czyli trapezowe ale z paskiem nie.
Dzisiaj pokażę jeden z ostatnich zakupów, bardzo ciekawy, lekki płaszczyk we wzór... żyrafy? chyba ona ma takie cętki. Nieważne. Jest biało czarny ( ostatnio wolę jak coś jest białe w czarne wzory niż odwrotnie ), prosty, czyli tak jak lubię. Spodnie czarne, choć planuje zestawić je z białymi powinno być jeszcze lepiej. Buty nowość/staroć. nowość, bo  nowo zakupione, staroć, bo to kolekcja z zeszłego roku. Chodziłam przymierzałam je wiele razy ale dopiero jak przecenili je z 149 chyba na 39 to się skusiłam. I nie żałuję. Myślę, że fajnie rozjaśniają  no i zwracają uwagę a to poprzez sznurówki z atłasowych wstążek. Ulubiona tunika ma super krój ale okrągły dekolt, wiec wydłużający naszyjnik.























PŁASZCZ - MAŁY BUTIK / SPODNIE - F&F / TUNIKA - FABRA / BUTY - CENTRO / TOREBKA - MONNARI / FOTO - JUNIOR

wtorek, 21 kwietnia 2015

Trench - Coat




Dzisiaj będzie o płaszczach. 
Wiosna to idealna pora roku dla płaszczy. Można poszaleć z fasonami, wzorami i kolorami. 
Dzisiejsza moda jet tak wszechstronna, że każda z na znajdzie coś dla siebie. 
To bardzo ważne, bo płaszcz to nie tylko okrycie wierzchnie. Podobnie, jak sukienka, powinien być dobrany i dopasowany do rodzaju sylwetki,
Każda z nas, bez trudu wymieni kilka fasonów płaszczy; najpopularniejszy to oczywiście trencz.  Trencz jest luźny, dwurzędowy i przepasany szerokim pakiem z klamrą. Najczęściej spotykany w odcieniach beżu. Pasuje do wszystkiego; można go nosić do t-shirtów, golfów, jeansów, eleganckich sukienek, szpilek, trampek czy adidasów. Trencz nigdy nie wychodzi z mody. To jedna z tych rzeczy obok białej koszuli, czy małej czarnej, która każda z nas powinna mieć w swojej szafie.
Kolejny to stylizowany latami 60-tymi krój litery A. z kołnierzykiem lub bez,  rękawem  krótkim, długim, czy 3/4, zapinanym na guziki, zamek, czy bez zapięcia w ogóle. Dla minimalistek w jednym pastelowym kolorze, dla odważnych w wersji multikolor. Przy prostym kroju można poszaleć też ze wzorami. Pełna dowolność; każda z pań znajdzie coś dla siebie.
Ostatnio bardzo modne są płaszcze pudełkowe. Proste, bez podszewki, zawiązywane paskiem lub luźne. Uszyte z pianki, czy lekkiego flauszu a nawet z grubszej bawełny.

Osobiście  uwielbiam płaszcze i to własnie te lekkie, wiosenne. Nie muszą być grube, ciepłe  i tylko chronić przed zimnem ale spełniają rolę ozdoby. Zamiast kurtki, czy swetra wolę założyć płaszczyk. Nie nosze szpilek, więc jakoś muszę sobie dodać nutkę elegancji. Tak, płaszcz to dla mnie elegancja, sama w sobie.
Tym postem chciałabym rozpocząć cykl moich płaszczowych stylizacji. znając życie jednak, wiosna będzie bardzo krótka i po niej przyjdzie upalne lato, więc nie wiem, czy zdążę pokazać wszystkie. Nie, nie mam ich aż tak dużo :)

Dzisiejsza stylizacja  przedstawia trencz. Przyznam, że nie lubię tego fasonu.  Dwurzędowy, z dużymi klapami, związany w pasie, to nie dla mnie. " No ale co zrobić, gdy ktoś się uprze ?!" W tym przypadku, moje ukochane groszki spowodowały, ze założyłam ten rodzaj płaszcza. I co? Chyba nie jest tak źle? Góra jest dopasowana a dół mocno rozkloszowany, co wyrównuje moje proporcje. Nawet talia się znalazła!





















PŁASZCZ - ATMOSPHERE / LORDSY - KORNECKI / TOREBKA - BERSHKA / OKULARY - DOLCE&GABBANA / FOTO - CÓRKA





poniedziałek, 13 kwietnia 2015

SZAFOMANIA

Dzisiaj relacja ze wspaniałej imprezy modowej w Gliwicach.
SZAFOMANIA to event skierowany do wszystkich kobiet. To połączenie tak lubianych przez nas zakupów ciuchowych  z pokazami mody oraz zdobywaniem wiedzy z zakresu dobrze postrzeganego wizerunku. To także propozycja  ciekawie spędzonego czasu z przyjaciółką w gronie wyjątkowych kobiet.
Gliwickie blogerki reprezentowały: PivoniaDoris Electra i BlackAndWhiteFashion.
Impreza składała się z dwóch części; targów mody i Wielkiej Gali.
Na targach wystawiły się gliwickie butki. Przyznam, że nie wszystkie znałam. Początkowo byłam zawiedziona ilością wystawców.  Pamiętam niedawne targi Silesia Bazar, gdzie wybór był ogromny.
Jednak  podsumowując obie imprezy SZAFOMANIA wypadła 100 razy lepiej.
Po pierwsze prawie na każdym stoisku na coś miałam ochotę. Stopowały mnie rozmiary, a właściwie brak mojego rozmiaru i ceny. Piszę  tu o genialnej torebce za nie bagatela 700 zł, już po rabacie.
I tak, jak na SB nie kupiłam nic, tak tutaj kupiłam sukienkę  " idącą " w pokazie i kolejną zamówiłam. 
Jednym z wystawców była Ola Ignasiak ze swoimi przepięknymi naszyjnikami. Blogerki, jako dobre koleżanki reklamowały te cudeńka. Na wiosnę Ola pokazała przepiękne pastelowe kolory oraz te klasyczne.
Wielka Gala rozpoczęła się o godzinie 17.00. Były wykłady z dziedziny  beauty i fashion.  Dowiedzieliśmy się jak docenić swoje piękno, jak wykorzystać nasz osobisty potencjał aby wzmocnić drzemiącą w nas pewność siebie oraz  jakie elementy wpływają na nasz wizerunek .Gliwicka grupa Ygrek zaprezentowała niezwykle kobiecy pokaz Burleski.  Był tez recital, Bogny Czekiel zwyciężczyni I edycji programu "Bitwa na głosy"  Nie zabrakło tez pokazów mody;
w pierwszej części modelki i modele prezentowali to, co można było później kupić na targach ( zgadnijcie, którą sukienkę kupiłam? ), w części drugiej mogliśmy obejrzeć projekty LIT FASHION oraz MEISEL.
Całość prowadzili Ola Wysocka i  Jarek Guc.
Organizatorem była PRIMO kobieta z Gosią  Hatalską na czele.

Było mi niezmiernie miło, że byłam gościem na tej wspaniałej imprezie. mam nadzieje, że była to I edycja i będą kolejne.
Dziękuje za zaproszenie.
































FOTO - wspólna praca, m.in  Dawid Kalinowski oraz fotografowie współpracujący z PRIMO kobieta