Nie wiem jak u Was, ale w moim sercu budzi się wiosna. Temperatura w okolicach 10 stopni i słonko powodują, ze czuje się wspaniale. Tak przyjemnie jest wciągać w płuca to wiosenne powietrze. To wszystko spowodowało, ze poczułam chęć zmiany. Udało mi się zapisać do mojej fryzjerki. Ogólnie wiadomo, że podczas i po takiej wizycie, kobieta czuje się lepiej. Jeszcze lepiej. Fryzura trochę przyklapnięta, bo pokusiłam się o spryskanie lakierem a moje włosy go nie lubią. Po zmyciu lakieru i wysuszeniu "po mojemu" powinno być ok.
Dzisiaj mam na sobie kremowy płaszczyk, który znalazłam na allegro. Przeszedł małą metamorfozę; skrócenie i zmianę guzików. Teraz jest taki, jaki sobie wymarzyłam. Torebka już staje się "oklepana" ale bardzo ja lubię. Jest bardzo pojemna i miękka. Zdecydowanie bardziej lubię miękkie, układające się torebki niż te sztywne.
płaszcz - Allegro
kozaki - Centro
torebka - Mohito
foto - Senior
Pięknie wyglądasz w tym płaszczyku Soniu, pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dorotko :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Płaszczyk bardzo ładny:)))kolejny fantastyczny zestaw:)))fryzurka bardzo twarzowa:))jednym słowem wyglądasz ślicznie Soniu:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu :) Myślałam o zapuszczeniu włosów ale jednak lepiej się czuje w krótszych.
UsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Super plaszczyk :) Fajny zestaw :) Wygladasz swietnie :) Soniu tez nieznosze lakieru na wlosach
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie xxx
Dziękuję Beatko :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Soniu, płaszczyk jest cudowny!!! Ale dzisiaj już na pierwszym zdjęciu zwróciłam też uwagę na nową fryzurkę, w której ślicznie wyglądasz. Zdjęcia też takie radosne, optymistyczne. Trzymaj za mnie, jutro zdaję kolejny egzamin. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!!! Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje, Basiu:) Na tych fotkach włosy jeszcze przyklapnięte. Super pogodę mamy, więc optymizm i radość mnie ogarnia :)
UsuńEgzamin na pewno zdany na 6.
Pozdrawiam cieplutko :):):)
Soniu kwitniesz, a do wiosny jeszcze chwila:):)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz:),
pozdrawiam cieplutko:):):*
Ojej, aż tak? Cieszę się, że tak mnie odbierasz:) To to pachnące wiosną powietrze.
UsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
świetny płaszczyk (:
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Pierwsza w oczy rzuciła mi się nowa fryzura. Moim zdaniem dużo lepiej wyglądasz właśnie w takich włosach.Plaszczyk ładny ale znowu wbrew pewnym zasadom. Ale nie przejmuj się to moje "zboczenie zawodowe:. A może kiedyś założysz coś czarnego na górę a białego na dół? Będzie bardziej proporcjonalnie. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Oj tak, wiem. Uważam jednak, że ta długość jest ok. Mam podobny krótszy i tam dopatrzyłam się zaburzenia proporcji, jednak w tym czuje się dobrze. Specjalnie szukałam takiego kroju, rozszerzającego się ku dołowi. Myślę już nad zestawem z czarną górą. Miałam już jedna sesje ale po obejrzeniu zdjęć nie jestem zadowolona. Będę kombinować dalej.
UsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Soniu Ja podziwiam Twoją konsekwentnośc jeśli chodzi o zestawy :)
OdpowiedzUsuńSuper płaszczyk i świetna torebka !!!A fryzurka miodzio :*
Uściski :)
świetny płaszczyk i bardzo ładna torba:)
OdpowiedzUsuńSoniu wydaje mi sie ze troche za krotki zrobilas ten plaszczyk, ale Ty rzadzisz tutaj i nos jak Ci sie podoba, a wlasnie moze bys zrobila tak jak Krystyna radzi gora czarna a dol kremowy no. Wymysl cos jestem ciekawa, ja to bedzie wygladalo...Sciskam
OdpowiedzUsuńŚwietny post ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na post Walentynkowy.
Pozdrawiam, Julita
http://crimson-moon2000.blogspot.com/
Soniu wyglądasz bardzo elegancko! Pozdrawiam.Ania
OdpowiedzUsuńI dobrZe o plaszczykowi zrobiło , cięcie i guziory ;) mnie w takim fasonie tez sie bardzo podoba. Stylistką nie jestem ;) i może panie wyżej mają racje , ale czarny plasZcz i jasna góra byłoby bardziej zwyczajnie ;)) mnie sie podoba w takie wersji :):)
OdpowiedzUsuńMiało być czarny płaszczyk i jasny dół ;))
UsuńJa też byłam u fryzjera ale my, kobiety tak mamy, lubimy zmiany, Twoja fryzura podoba mi się....
OdpowiedzUsuńTeż marzę już o wiośnie....pozdrawiam Cię Soniu cieplutko...buziaki...
A mi podoba się ta długość płaszczyka. Taki lifting może odmienić ciuszek i tchnąć w niego nowe życie ;-)
OdpowiedzUsuńFryzurka bardzo korzystna. Podoba mi się.
Bardzo ładny płaszczyk! Podobają mi się te duże guziki :)
OdpowiedzUsuńCo do torebek - też mam ulubione, które noszę non stop. Nie ma w tym nic złego :)
Soniu, z tym myciem po fryzjerze mam tak samo, nawet jak zaraz po jest OK to na drugi dzień tragedia, jakbym wieki nie myła. Teraz poszłam trochę "na żywioł" ale wrócę do mojej sprawdzonej i już nie będę ryzykować choć ryzyko wpisane jest w moja naturę :D
OdpowiedzUsuńPłaszczyk genialny i ślicznie wyglądasz!!!
Buziaki :)
płaszczyk jest bardzo ładny . Pozdrawiam Ciepło
OdpowiedzUsuńpiękna torebka :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że taka pogoda już z nami zostanie ;)) Piękny płaszczyk Soniu, uściski ;*
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk. Też mam nadzieję, że zimy już nie będzie :)
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest ok, podoba mi się, a wizyta u fryzjerki na przedwiośniu obowiązkowa dla każdej babeczki :D
OdpowiedzUsuńPiękny biały płaszczyk. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń