Dzisiaj kolejna sukienka , którą udało mi się uszyć. Materiał nie był drogi, więc szyłam "na luzie". Materiał w moim stylu; biało-czarny w kwiaty. Szyło się bardzo fajnie. Tylko jak tak patrzę na fotki, to chyba rękawy są za szerokie. Jak uważacie? Nie cierpię przeróbek, ale jak się ze mną zgodzicie, to zmniejszę.
Torebkę już znacie, a butki to mój nowy nabytek. Mięciutkie jak kapcie lordsy z dziurkami firmy "Darbut"
Jak dla mnie na górze za szeroko, zwęź jak tylko możesz, zgodnie Soniu z naszymi zaleceniami są nogi ha!ha!...super, czerwone dodatki też mi się podobają, tylko jeszcze patrzę na pasek, czy to tak na stałe, czy dałaś specjalnie tak wysoko, bo mnie się wydaje, że powinien być bardziej w pasie.
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na czerwoną torebkę ale...nie pasowała mi i oddałam, a właściwie zamieniłam na białą, tę która teraz pojawia się u mnie na blogu...pozdrawiam ...
No cóż, tak mi się wydawało. Muszę ja przerobić. Brrrr jak ja tego nie lubię.
Usuńchyba dobrze, że zamieniłaś torebkę na białą; jak widzę na blogu bardzo ja lubisz:)
Pozdrawiam cieplutko:)))
Pięknie Soniu wyglądasz choć zgadzam się z Basią co do sukienki i paska. :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam Basi odpisać w sprawie paska. Miejsce paska jest zamierzone; chodzi o to, żeby pasek podkreślał najwęższe miejsce. W moim przypadku pod biustem.
UsuńDziękuję Dociu za odwiedziny:) Buziaczki:)))
Mi się sukienka podoba bardzo i rękawki też. W całości z czerwonymi dodatkami wyglądasz bardzo dziewczęco . Pozdrawiam . Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu za miłe słowa:)))
UsuńPozdrawiam cieplutko:)))
Soniu ja rowniez jestem za tym zebys zwezila rekawki a jak bys jeszcze zrobila dekolt w szpic?? A wiesz jak fajnie Ci z ta czerwona szminka!!!Super Ci pasuje, no i dodatki idealne, buziaki
OdpowiedzUsuńPrzyznam Izuniu, że na Twoja opinię czekałam najbardziej. Jak juz pisałam do Basi, muszę się zmóc i przerobić...
UsuńBuziaczki:)))
Moim skromnym zdaniem wszystko zależy od tego jak TY się czujesz :)Dla mnie jest fajnie, ale jeśli zwęzisz troszeczkę to też będzie fajnie:) W komentarzu powyżej padło dekolt w szpic i tu się zgadzam :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz i pokazujesz swój największy atut !:)
Pozdrawiam Soniu :*
Dziękuję Beatko. Sama nie wiem; przed lustrem było ok. Dopiero na zdjęciach coś mi nie grało.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)))
Mnie się podoba taka jak jest:)))wyglądasz w niej bardzo ładnie tak dziewczęco w najlepszym znaczeniu:)))i jeszcze moje ulubione czerwone dodatki:)))cudnie jest:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo tak, czerwone dodatki zaczynają dominować:) Będą częstymi gośćmi na moim blogu.
UsuńPozdrawiam cieplutko, Reniu:)))
Soniu! Ja uwielbiam takie luzne, proste kroje. Jak dla mnie jest swietnie, a rekawki ani troche nie sa za szerokie! Material fajnie sie uklada na rekawach, ale tez przy dekolcie, swietnie opada jedno ramie i daje lekki efekt asymetrii. No i dlugosc idealna- nogi to Twoj zdecydowany atut:))
OdpowiedzUsuńBuziaki. ANka
Dziękuje Aniu za miłe słowa:)))
UsuńPozdrawiam cieplutko:)))
A mnie sie stylizacja bardzo podoba,wszystko ok.Torebka z bucikami skradla moje serce,tak wiec bede szukac tez w tym kolorku,jeszcze w czerwieni nie mam hahhahahh,a fajnie wyglada w polaczeniu z czarnym.Fiu,fiu,nawet usteczka w tym kolorze,bardzo ladnie,podoba mi sie.A tak przy okazji,zazdroszcze zdolnosci,mozesz sobie uszyc co chcesz,i byc unikatowa.Pieknie.Pozdrawiam i milego tygodnia zycze Wam wszystkim dziewczynki.
OdpowiedzUsuńMajka
To fakt, lubię mieć coś, czego inni nie mają. Z tym szyciem to różnie bywa; nie szyje tyle i tak, jakbym sobie tego życzyła. Dziękuje za miłe słowa:)))
UsuńPozdrawiam cieplutko:)))
...a czerwien to jak wisienka na torcie :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńJakbyś nie napiała o rękawach, to byłabym pewna, że to ak specjalnie ma być. Jak dla mnie mogą być-kojarzą się z kimonem. Dekold w szpic wydłuża szyję,więc jak ktoś juz napisał, może byłby korzystniejszy? :)
OdpowiedzUsuńps Mam nadzieję, że komentarz nie zaginie w wirualnej przestrzeni :)
HA! komentarz dotarł na bloga. sukces.
UsuńNo właśnie to miało być kimono, coś tam muszę zmienić...
Pozdrawiam cieplutko:)))
Bardzo ładna sukienka. Świetnie prezentuje się z czerwonymi dodatkami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu:) Zapraszam ponownie:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)))
Świetnie Ci wyszła ta sukienka,ja bym zostawiła te rękawki takie,jakie są :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Adriano, pewnie zostawię, znając moje podejście do przeróbek. Albo uszyję nową z węższymi rękawami i w szpic:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)))
Cudownie ! Cudownie!! Genialnie!! Och wyglądasz... nie bedę się powtarzać ;-) Rewelacyjna sukienka!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)))
Soniu, no pięknie po prostu! Obsesyjnie oczekuję Ciebie w obcasach ;) ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że myślę o takim poście. Mam takie jedne szpilki, model już chyba nie modny, ale mam i mogę zrobić w nich kilka kroków. Myślę i myślę, więc oczekuj, Kochana:)))
Usuń