Moja miłość do futerek nie pozwoliła mi oprzeć się i tej kamizelce. Właśnie przeceniono je F&F. Z jednej strony byłam zła, że dopiero teraz ( bo czarną kupiłam po normalnej cenie), z drugiej cieszyła się, że białą mogę kupić taniej.
Sesja była zaraz po mojej chorobie, więc musiałam założyć czapkę. Wg mnie wyglądam w niej okropnie. Noszę ją tylko wtedy, gdy naprawdę muszę. Co roku szukam odpowiedniego dla mnie nakrycia głowy. Zwykle coś kupuję, po czym oddaję lub odsprzedaję, nic mi się nie podoba. Czy Wy też macie takie problemy z czapkami?
kamizelka - F&F
czapka - nn
torebka - prezent od męża
kozaki - nn
foto - Junior
Z czapką mam podobnie jak Ty. Nic nie mogę dopasować. Tobie bardzo fajnie w czapce.Nie przesadzaj nie jest źle. Kamizela fajna.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbalakier-style.p
Śliczna kamizelka:)))moim zdaniem wyglądasz w tej czapce bardzo ładnie:)))ja też niestety zakładam czapki kiedy jestem chora:(Pozdrawiam serdecznie i cieszę się że już wyzdrowiałaś:))))
OdpowiedzUsuńSoniu w tej czapce wyglądasz REWELACYJNIE!!!! Musisz częściej w niej chodzić, gdyż akurat do tego zestawu pasuje idealnie. Futrzana kamizelka mnie urzekła - robi wrażenie. Cały zestaw bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie lubię czapek ale nie ma wyjścia jak zimno, chodzę i już /dla mnie zdrowie najważniejsze/. Fajna kamizelka, miałaś szczęście, że taniej kupiłaś...pozdrawiam Soniu...
OdpowiedzUsuńamazing!
OdpowiedzUsuńSoniu! JA tez nie lubilam czapek, ale sie przelamalam i nosze, eksperymentuje z roznymi modelami, czesto przymierzam w sklepie i zawsze cos sie spodoba;)
OdpowiedzUsuńTy w swojej wygladasz calkiem niezle, nie przesadzaj! No i futerko - rewelacyjne:) Pozdrawiam. Anka
Z czapkami mam dokładnie tak samo . Przymierzam notorycznie w sklepach . Mam jeden model z ubiegłego roku, w którym wydaje mi się ,że jest w miarę "dobrze" i eksploatuję go na okrągło. A Twoja czapka właśnie mi się podoba. Pozdrawiam .Ania
UsuńSuper kamizelka! Podoba mi sie calosc ty zawsze wymodzisz ze jest fajnie:) pozdrawiam serdecznie xxx
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kamizelka, mam bardzo podobną kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie
http://zocha-fashion.blogspot.com/
Oj futerko jest superfajne!!!:) A tym że była przecena to należy się cieszyć:) Ja z czapkami mam tak że mam ich bardzo dużo i to nawet takich zwariowanych np.głowa misia albo zebry i później jak w nich chodzę to się na mnie ludziska gapią hihi:) Ale powiem że ostatnio mam stadium że wszystko jest na NIE! Nawet te moje czapusie. A czapkę trzeba nosić właśnie po to żeby później nie być chorym!!!:)
OdpowiedzUsuńFuterko wymiata!! Super;)
OdpowiedzUsuńPitbull - Timber ft. Ke$ha
Soniu uwazam ze czapke mozesz swobodnie nosic!! Dzisiejszy Twoj ubior powali mnie z nog. Przepieknie sie prezentujesz Caluski sle
OdpowiedzUsuńMoja Ty piękna gwiazdo wyglądasz obłędnie:)futrzak to strzał w 10! :)
OdpowiedzUsuńSoniu szalejesz!!!! bajerancki zestaw! wszystkie jego elementy z czapką na czele, bo właśnie ta czapa dodała mu chcrakteru! wcale nie uważam, że żle w niej wyglądasz, wręcz odwrotnie!
OdpowiedzUsuńja tez mam problem z nakryciami głowy (mam mały łepek;)), dlatego noszę śmieszne czapki;)
Oczywiście, Soniu, ja mam wieczny problem z czapką i podobnie jak Ty co roku szukam tej właściwej :) a z tymi futerkami to na prawdę szalejesz - już drugie? No proszę! Ale nie żałuj sobie, trzeba cieszyć się życiem! Kiedy jak nie teraz? W futerku wyglądasz świetnie i widać, że świetnie się czujesz. tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńTeż Cię pozdrawiam cieplutko :)
Z czapkami to może nie ale z kapeluszami jest u mnie podobnie. Kamizelka podoba mi się szalenie, zresztą tak jak i czarna :-)
OdpowiedzUsuńMam podobne problemy, tym bardziej, że w ogóle nie lubię nakryć głowy z wyjątkiem opasek. Czapki noszę też tylko wtedy, gdy temperatura na zewnątrz nie da mi innego wyboru:) A Twoja stylizacja bardzo mi się podoba, białe futerko świetnie się prezentuje w zestawie z długimi kozaczkami:)
OdpowiedzUsuń