niedziela, 29 września 2013

Kurtka z frędzlami, wspomnienie z młodości

Na pewno każda z Was ma taki ciuch z młodości. Taki wtedy ulubiony, wymarzony, nie rzadko z trudem zdobyty.  Taki, który zapadł Wam w pamięci. Moim była skórzana kurtka z frędzlami. Kupiłam ją  za jedna ze swoich pierwszych wypłat. Nie pamiętam dokładnie ale miałam wtedy 19-20 lat. Pamiętam, że  bardzo lubiłam nosić ją z białą koszulą i skórzanymi spodniami. Wtedy moja szafa znacznie różniła się od tej obecnej, zwłaszcza wielkością, więc  często można mnie było zobaczyć w owej kurtce i skórzanych spodniach. Pamiętam  też, że moich teściów poznałam również  tym zestawieniu. Pamiętam wycieczkę do Wiednia, kiedy to obie z moją koleżanką paradowałyśmy w podobnych kurtkach. Jutro poszukam fotek z tej wycieczki, to wrzucę tutaj.  Niestety za Chiny nie mogę sobie przypomnieć, co się z nią stało?
Tak, ta kurtka to moje wspomnienie z młodości.  
Wyobraźcie sobie moją radość, gdy weszłam ostatnio do sh i oczom moim ukazała się podobna kurtka. Przez moją głowę przeszła wówczas nieskończona liczba modlitw "żeby była dobra". Udało się. Co prawda nie dopinam się  w  niej ale jest dobra w ramionach. I tak  nosiłabym ja rozpiętą.
Długo wybierałam i zastanawiałam się co ubrać do mojego cuda. Zaszczytu dostąpiła biała sukienka z "Preski".
A jakie są Wasze ciuchy z młodości? Dla niektórych z Was to chyba jakieś śpioszki...




















kurtka -sh
sukienka - "Preska"
torebka - allegro
kozaki - "Centro"
Bransoletka - "Reserved"

piątek, 27 września 2013

New Jacket

Pamiętacie moje kozaczki  kolorze nude? Pasowały mi tylko do jednego seterka, wiec postanowiłam  poszukać kurteczki w tym samym kolorze. Zwłaszcza, że mam jeszcze torebkę do kompletu. Tak, kurteczka była mi niezbędna. Hihihi, tłumaczę się sama przed sobą. Tak naprawdę spodobał mi się ten kolor. To takie odkrycie jesienne. Dużo kurteczek tego typu, czyli pikowanych, jest  sklepach ale przyznam, że naszukałam się odpowiedniej. Ta jest idealna, cena była przystępna a kupiłam ja w ... Carrefurze.

















kurtka - Carrefur
torebka  - Mohito

środa, 25 września 2013

Autumn Set

Chciałam Wam bardzo podziękować za opinie w sprawie kremowej spódnicy "Mohito".  Napisałyście mi bardzo miłe komentarze i oczywiście zostawiłam sobie spódnicę. To teraz moja ulubiona.  Trochę mi zajęło zanim dobrałam do niej  coś innego niż oklepana już skórzana kurtka. Nie mam czarnego krótkiego płaszczyka (jeszcze) ale przypomniałam sobie,  że mam ponczo z królika. Przymierzyłam i bardzo mi się spodobało.  Do tego kozaki i wyszedł  ciepły zestaw na chłodne dni.

























Kurcze, czy u Was tez dodawane zdjęcia są jakieś inne kolorystycznie?  Moje oryginalne są ciemniejsze a po wczytaniu jakieś takie jasne, na twarzy są plamy... O co chodzi"?


Już jest ok, zrezygnowałam z autokorekty zdjęć i załadowałam od nowa. Teraz fotki są zadowalające.
Dziękuję Vintage Cat za pomoc :)

spódnica - Mohito
ponczo - allegro
kozaki - Centro
torebka - F&F